Poseł Bogdan Latosiński w sobotę został szefem „Solidarności” w kieleckim MPK. Tej funkcji nie wolno łączyć z mandatem poselskim. Tuż po wyborach zapowiedział on, że zastanowi się nad złożeniem mandatu parlamentarzysty. To oznaczałoby, że jego miejsce zajmie konecki leśnik – Piotr Słoka.
REKLAMALatosiński decyzję o złożeniu mandatu ma podjąć w trakcie tego tygodnia. W ciągu kilku najbliższych dni zbierze się regionalna komisja wyborcza związku, która musi zatwierdzić wynik wyborów. Do tego czasu poseł jeżeli chce być szefem związku w MPK powinien zrzec się mandatu. Czy do tego dojdzie? Docierają do nas sprzeczne informacje, a zatem by być pewnym należy poczekać do pojawienia się oficjalnego komunikatu.
Przypomnijmy, że w wyborach parlamentarnych w 2015 roku Bogdan Latosiński zdobył mandat z wynikiem 5369 głosów i był to dziewiąty wynik na liście Prawa i Sprawiedliwości. Do Sejmu weszło zaś dziesięciu najlepszych kandydatów z tej listy. Konecczanin Piotr Słoka zajął jedenaste miejsce z wynikiem 4575 głosów. W przypadku złożenia przez posła Latosińskiego mandatu to właśnie Słoka jako pierwszy otrzymałby propozycję zastąpienia go w Sejmie.
REKLAMA