REKLAMA

Kolarski Wyścig Solidarności przemknął przez powiat konecki [wideo, zdjęcia]

W piątek przez powiat konecki przemknął peleton Międzynarodowego Wyścigu „Solidarności” i Olimpijczyków. W Końskich rozegrano nawet lotną premię. Zobaczcie wideo i zdjęcia. 

REKLAMA

Około 14:40 kolarze pojawili się w Gowarczowie. Uciekała kilkuosobowa grupa, a dopiero 9 minut za nią jechał peleton. Podobnie było w Końskich tuż przed godziną 15:00. Następnie cykliści skierowali się w kierunku miejscowości: Wąsosz, Janów, Czarna, Czarniecka Góra. Około 15:20 byli już w Stąporkowie, a następnie pojechali do wsi Pardołów oraz Świerczów.

REKLAMA

W związku z przejazdem mieszkańcy wspomnianych miejscowości napotkali drogowe utrudnienia. W Końskich peleton witała grupa mieszkańców, a w niej także zastępcy burmistrza Krzysztof Jasiński i Marcin Zieliński.

Cały piątkowy odcinek wiedzie z Tomaszowa Mazowieckiego do Kielc. Natomiast cały 32. Międzynarodowy Wyścig Kolarski „Solidarności i Olimpijczyków” zaplanowano na trasach od Pabianic do Stalowej Woli.  Kolarze pierwszy raz na trasę wyruszają w środę 23 czerwca, a kończą zmagania w sobotę 26 czerwca.

Zdjęcia:

REKLAMA

4 thoughts on “Kolarski Wyścig Solidarności przemknął przez powiat konecki [wideo, zdjęcia]

  1. mark pisze:

    Lokalne władze, niestety, popisały się koncertowo swą bezmyślnością.
    Ruch drogowy w obrębie miasta jest sparaliżowany przez rozkopanie całego centrum, teraz pozwolono bezkrytycznie na zamknięcie, w porze popołudniowego szczytu powrotów z pracy, reszty dostępnych ulic. Bez zaplanowania objazdów i bez poinformowania kogokolwiek.
    Może dodajcie galerię zdjęć samochodów stojących w korkach i min ludzi, którzy półtorej godziny wracali do domu- zamiast 20 minut…

  2. AW pisze:

    TKN24 dlaczego nie poinformowaliście nas kierowców o utrudnieniach w ruchu związanych z przejazdem kolarzy? Ja osobiście nie wiedziałem co jest przyczyną totalnego zakorkowania miasta, a było to zaplanowane zamknięcie ruchu…

  3. AW pisze:

    Faktycznie artykuł był -przeoczyliśmy go.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *