REKLAMA

Rodzina Michała Rasińskiego dziękuje za wsparcie

Dzień przed Mikołajkami odbyła się impreza charytatywna pod nazwą „Przyjaciele dla Michała Rasińskiego”. Z tej okazji rodzina mężczyzny serdecznie dziękuje wszystkim zaangażowanym w akcję. Zbiórka na leczenie Michała ciągle trwa w portalu siepomaga.pl – TUTAJ

REKLAMA

Michał pracował w domu i tam znalazła go jego mama. Leżał nieprzytomny. Mężczyźnie pękł tętniak, a jego mózg zalała krew… Przeżył tylko dzięki natychmiastowej pomocy medycznej. Stan mężczyzny poprawiał się z dnia na dzień, jednak 13 dni po operacji stała się kolejna tragedia. Rozległy udar mózgu – poszkodowany stracił pamięć i nie mówił. Do tego doszło jeszcze porażenie prawej strony ciała. Michał nie jest w stanie wyartykułować niczego, poza najprostszymi słowami. Musi nauczyć się wszystkiego od nowa. Rodzina znalazła prywatną klinikę, gdzie mężczyzna zaczął robić postępy już po 10-dniowym pobycie. Jego rehabilitacja jest jednak bardzo kosztowna.

REKLAMA

Przyjaciele Michała Rasińskiego zorganizowali imprezę charytatywną, w której organizację włączyło się wiele środowisk. Sprzedawano tam cegiełki, wypieki, przeprowadzono loterię fantową, prowadzono akcje charytatywne oraz zapewniono wiele innych atrakcji, z których zysk został przekazany na rehabilitację mężczyzny.

Monika Rasińska, żona Michała, jest bardzo wdzięczna wszystkim zaangażowanym w organizację:

kadrze II Liceum Ogólnokształcącego w Końskich: dyrektor Beata Salata, Agnieszka Woźniak, Ewa Szwed, a także młodzieży działającej w wolontariacie,

Andrzejowi Kudłaczowi za udostępnienie lokalu,

sołtysowi z Czarnej,

dyrektor Annie Wronie oraz pracownicom Niepublicznego Przedszkola „Bajkowa Kraina” za przybycie i włączenie się do akcji,

burmistrzowi Stąporkowa Dorocie Łukomskiej oraz burmistrzowi Końskich Krzysztofowi Obratańskiemu za przybycie oraz nadanie rangi wydarzeniu,

paniom z wielu obecnych Kół Gospodyń Wiejskich – z Czarnej, z Czarnieckiej Góry, z Nałęczowa oraz z Gracucha,

muzykom – Markowi Werensowi, Annie Pasiece, Dominice Wróbel, Wojtkowi Misiowcowi, zespołowi Amnicus Cellist, zespołowi Dairy Minds, prowadzącemu imprezę Sebastianowi Bednarzowi znanemu jako DJ Gass,

adwokat Kindze Michalak,

Aleksandrze Piwowarczyk,

Annie i Mirosławowi Jakubowskim,

darczyńcom za przekazane fanty i wszystkim, którzy byli obecni,

Małgorzacie Wiśniewskiej za przekazanie pieniędzy z maratonu charytatywnego w Stąporkowie na rzecz Michała,

szczególne podziękowania kieruję do swojej siostry, Anny Jańczyk – za trud, zaangażowanie, wsparcie, pokonanie wszystkich trudności, czas i energię oraz wielkie serce. Bez Ciebie nic by się nie udało.

Wasza pomoc jest dowodem serdeczności, współczucia oraz ludzkiej solidarności, a uzbierana kwota ułatwi nam dalsze, kosztowne leczenie oraz rehabilitację Michała.

REKLAMA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *