REKLAMA

XXIII Kuźnice Koneckie ze skarbami z krwi i żelaza! [wideo, zdjęcia]

„Wśród skarbów z krwi i żelaza” – pod takim hasłem w sobotę i niedzielę na terenie Zabytkowego Zakładu Hutniczego w Maleńcu zorganizowano już XXIII Kuźnice Koneckie, czyli imprezę która jest największym i oficjalnym świętem powiatu koneckiego. Upłynęły one pod znakiem historii, ciekawych opowieści oraz bardzo dobrej atmosfery. 

REKLAMA

W sobotę przede wszystkim prezentowano obiekt dawnej Fabryki Żelaza, ale miejsce miał też wykład dotyczący słuchowiska „Krew i Żelazo”. Na zakończenie wszystkich przybyłych zaproszono na projekcję filmu w kinie plenerowym – obejrzeć można było Popioły. O sobotnich zdarzeniach na Kuźnicach Koneckich więcej w naszej relacji wideo TUTAJ.

Główne uroczystości to jednak niedziela. I to na ten dzień przybyło do Maleńca mnóstwo gości –„Frekwencja dopisała, a pogoda jak zwykle przy Kuźnicach Koneckich jest bardzo dobra. Program wszystkie osoby, które tu są docenią. Ma być możliwość lotu balonem. Cieszę się, że jest takie duże zainteresowanie. Po to robimy te imprezy by ludzie się bawili. To jest dla mieszkańców powiatu koneckiego, ale nie tylko, bo jak spojrzymy na parking to dużo osób jest z łódzkiego, z całej Polski. Jest nawet zaprzyjaźniony burmistrz z Połańca. Wszystko jest pięknie […] Jak ja pamiętam 2000 rok kiedy to były pierwsze Kuźnice Koneckie, starostą był Adam Sosnowski, a ja nawet nie myślałem o tym, że mogę być w tym miejscu, w którym jestem. To jest wspaniała inicjatywa, a dla osób które dostają wyróżnienia to też przyjemna chwila związana z tym, że są docenieni. Oni pokazują powiat konecki i go reprezentują w różnych dziedzinach, a dla mnie to bardzo miłe, że mogę wręczyć tym osobom te nagrody” – mówił nam Grzegorz Piec, starosta konecki.

REKLAMA

Oprócz licznych mieszkańców i turystów do Maleńca dotarli też samorządowcy i politycy – między innymi: wójt gminy Ruda Maleniecka Leszek Kuca, wójt Gowarczowa Stanisław Pacocha, wójt gminy Fałków Henryk Konieczny, burmistrz Stąporkowa Dorota Łukomska, poseł na Sejm RP Mariusz Gosek. Na miejscu byli też liczni radni gminni i powiatowi. W rolę gospodarzy wcielali się: wspomniany starosta Grzegorz Piec, przewodniczący Rady Powiatu Zbigniew Kowalczyk, członkowie zarządu powiatu Jarosław Staciwa i Dariusz Banasik.

Program wydarzenia była zaś niezwykle bogaty o czym mówił nam naczelnik kultury i promocji w starostwie Marian Wikiera –„Dzisiejsze wydarzenie jest wywołane tym, że emitowane jest słuchowisko 'Krew i żelazo’. Wymyśliliśmy, że to będzie formuła połączenia historii z tym co w słuchowisku. Stąd pomysł na to by przywołać hasło wśród 'Skarbów z Krwi i Żelaza’. Stąd grupy poszukiwawcze, stąd grupy rekonstrukcyjne i oni dopisali. Jest KoHorta, Trojak, Radom, Pasja, Świętokrzyska Grupa Eksploracyjna wzbogacona o Kosynierów z Połańca, konecką Grupę Powstańczą 1863, czy też kielecką musztrę kosynierską Grzegorza Dorobka, który pochodzi z Radoszyc. Dopisały inne stoiska – szkoła zawodowa wystawiła zakład fryzjerski, są mechanicy samochodowi, którzy doradzają jak poradzić sobie z drobnymi usterkami, a piłkarze z Neptuna uczą jak strzelać gole”  – opowiada Marian Wikiera, naczelnik Promocji i Kultury w Starostwie Powiatowym w Końskich.

Kluczowym elementem kuźnic było wręczenie nagród i wyróżnień. I tak Marki Koneckie w tym roku otrzymali: klub MKS Neptun Końskie, Hufiec ZHP Końskie im. Partyzantów Ziemi Koneckiej, Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Baryczy, Schola Vox Dei z gminy Smyków oraz rolnikom Monice i Karolowi Mazurom z gminy Radoszyce.

Diament Marki przypadł zaś przedsiębiorstwu Henkel. Gwoździe sezonu przyznano: Koneckiemu Stowarzyszeniu Sportowemu Piłki Ręcznej, Teatrowi pod Lipami, twórcom słuchowiska „Krew i żelazo”, wydawnictwu „Zabytki Radoszyc Świadectwem Przeszłości Miasta” autorstwa Tadeusza Czarneckiego (wydawcą było Nadleśnictwo Radoszyce).

Statuetki Kowala Losu otrzymali: Punkt Szczepień przy Szpitalu Specjalistycznym im. Św. Łukasza w Końskich oraz konecki oddział PCK.

Alchemik Konecki przypadł firmie Faserbeton z siedzibą w Fałkowie.

Nową nagrodę „Przyjaciela Powiatu” dostali zaś: Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu – Andrzej Matysiak; Prezes Zarządu Radia Kielce Janusz Knap.

Zdobywcy marek podzielili się z nami swoimi wrażeniami po odbiorze nagrody:

„Uczucie jest bardzo przyjemne. Ostatni rok był przełomowy w naszym działaniu. Wydarzyło się bardzo dużo rzeczy pod kątem rozwoju klubu – to zarówno działania społeczne, marketingowe, sportowe. Naprawdę kosztowało to mnóstwo pracy, ale na pewno też było warto to wszystko zrobić. Ogromne podziękowania za to, że zostaliśmy docenieni, za to, że nasza praca została zauważona. Oczywiście pełen etap pracy wykonany, przed nami kolejne zadania i musimy ze zdwojoną siłą ruszyć do działania” – mówi Bartłomiej Gad, prezes MKS Neptun Końskie.

„Na pewno jest zadowolenie. Można zauważyć, że praca została doceniona. Jest doładowanie baterii na kolejny rok harcerski, bo my działamy w tym systemie co rok szkolny. We wrześniu robimy nabory by kolejne dzieci przyjąć, niektóre wypuścić w świat, które już dorosły i działać dalej, wykonywać naszą pracę i mamy świadomość, że ktoś to zauważa. To jest praca drużynowa. Mamy dwa szczepy, które łączą nam po kilka drużyn w Końskich. Mamy drużyny w Radoszycach, Miedzierzy, Królewcu. Ten sukces to jest w dużej mierze ich praca, główną rolę grają drużynowi i to na nich musimy stawiać w naszej pracy” – mówił nam tuż po odbiorze statuetki Jacek Suder, komendant Hufca ZHP im. Partyzantów Ziemi Koneckiej w Końskich.

Podczas Kuźnic na przybyłych czekało też mnóstwo wydarzeń muzycznych. Główny koncert dała aktorka Joanna Aleksandrowicz, ale świetnie zaprezentowali się też: konecki duet Dominika i Marcin Wróblowie oraz uczniowie z Państwowej Szkoły Muzycznej I Stopnia w Końskich. Tradycyjne pieśni prezentowała także wokalistka Bożena Zielińska z Radoszyc.

Oprócz tego zainteresowani mogli wziąć udział w licznych warsztatach i pokazach – między innymi odlewniczych. Prezentowano podstawy odlewnictwa, ale i proces wytopu żelaza metodą starożytną tzw. Dymarką. Na miejscu prezentowały się też stowarzyszenia historyczne – Grupa KoHorta, Stowarzyszenie Pasja, Stowarzyszenie Radomskie, Trojak, Konecka Grupa Powstańcza 1863 i inne.

Podczas Kuźnic urządzano też liczne konkursy – między innymi w poszukiwania skarbów wraz z grupami eksploracyjnymi, a wśród nagród znalazła się możliwość wzbicia się do chmur w specjalnym balonie. Wspomniane ekipy zajmujące się eksplorowaniem ziemi prezentowały swoje skarby na stoiskach, a oglądać można było również wystawę skarżyskiego Muzeum Orła Białego. Cały czas na placu między budynkami starej fabryki żelaza działali rekonstruktorzy historii proponując licznym zwiedzającym i uczestnikom kuźni przeróżne atrakcje.

Pod koniec Kuźnic okazało się, że niestety warunki atmosferyczne i silny wiatr wysoko w górze nie pozwoliły tego dnia na loty balonem. Pasjonaci tego typu aktywności zaprezentowali jednak balon, odbyły się krótkie podniesienia go do góry na specjalnie zamontowanych uprzężach, a najmłodsi mogli przymierzyć się do kosza.

Trzeba przyznać, że Kuźnice Koneckie w tym roku były niezwykle tematyczne, ale na pewno nie mniej udane niż w latach ubiegłych.

Zdjęcia:

REKLAMA

Dodaj komentarz